czwartek, 9 sierpnia 2012

"Jestem symbolem "Zła"; a jeśli jestem symbolem prawdziwym, w takim razie czynię dobrze"

Nikt nie słucha.
    Teraz możesz śpiewać pieśń swojego ,,Ja",
    jak robią to ptaki, nie dla terytorium
    czy dominacji,
   ale dla samopowiększenia.
   Niech coś
   powstanie z niczego.

                                                                              Stan Rice


 Lubił wszystko wokół siebie- stoiska z kwiatami na rogach ulic, wielkie budynki ze stali i szkła wieczorami pełne mlecznego światła, drzewa, tak, oczywiście, i trawę pod stopami. Kocha muzykę fortepianową, filmy i wiersze, które znajdował w książkach, Rock and rolla też lubił, tam nie liczyły się słowa, a melancholia i mroczny podkład bębnów i talerzy- nogi same rwą się do tańca. 
 Lubił spacerować wieczorem i w nagłych przebłyskach niespójnych wspomnień oglądać na tamtych ulicach miasta ludzi, którzy zawsze się spieszyli. Lubił biblioteki, w których odkrywał tajemnice budowli, w wielkich, gładkich, miło pachnących księgach. Fotografował nowe miasta wokół siebie i czasem potrafił nałożyć na zdjęcia obrazy, które rodziły mu się w myślach. 
 O tak, zawsze w okół niego było wiele do lubienia- muzyka Bartoka, małe dziewczynki w śnieżnobiałych sukienkach, wychodzące o północy z kościoła, po chrześcijańskiej mszy. Chociaż najbardziej nie mógł znieść śmierci, bardzo bawiła go myśl o strachu przed nią, ale pominąwszy to wszystko, zachował ludzkie spojrzenie na świat. Nikt nie może temu zaprzeczyć. Wiedział co to znaczy być samotnym, ale czy zawsze musi tak być? Niekoniecznie, może właśnie spotka ciebie na swojej drodze i będzie szczęśliwy do końca swoich dni, a może sprowokujesz i sprawisz, że Nigdy nie będzie myślał o tak głębokim uczuciu jakim jest  miłość?
Bartek Borowiec
Myron Solder
Lat 26
Wysoki rudzielec o nieokreślonym kolorze patrzałek.

Kiedy pytano go jak się nazywa, mówił: Hakaan
 Myron - Owa receptywność przysparzająca mu bólu. Sprowadzała straszne wspomnienia, uczucie zamknięcia w ciemności, w której przez niekończące się lata jego jedynym towarzyszem były głosy i ogarniająca panika. Nie będzie sobie tego przypominał, w końcu są rzeczy, do których nie chce wracać. Pamięci o płaczu, nie kończącym się płaczu. 

Zaznał złego losu. Jednak udało mu się zamknąć uszy na te głosy i prawdę powiedziawszy jest teraz o wiele szczęśliwszy niż był kiedyś.

Unknown_large  
Zajęcie, czyli coś, czego nienawidzi:
 Hakaan, jest Webmasterem. Zajmuje się między innymi Kodowaniem, projektowaniem, szatą graficzną i aktualizacją witryn internetowych. Wykonuje również strony www na zamówienie osoby (firmy), która chce zaistnieć w sieci. Webmaster to głównie osoba która opisuje tekstową zawartość serwisu za pomocą trzech języków opisu treści. Wzbogaca interfejs aplikacji instalując przygotowane wcześniej moduły. Poprawia użyteczność serwisu oraz organizuje logiczną funkcję strony. Czyli w skrócie: Dba o poprawne działanie serwisu.

Dodatki o których powinieneś wiedzieć:
-Pali nałogowo, pije okazjonalnie
-Jego transport to rower, albo "auto-nogi". Czasem wsiada do autobusu. 
-Gra na skrzypcach od roku. Nie jest geniuszem, ani wirtuozem tego instrumentu.
-Zna trzy języki: Angielski, Francuski i Wietnamski
-lubi być romantyczny, jednak nie do przesady 

_________________________________________________________________________________
 Witam wszystkich. Po długiej przerwie za namową dobrej koleżanki postanowiłem wrócić do blogowania. Mam nadzieję, że się z powrotem przystosuję do tego życia i pisania trochę więcej niż ostatnimi czasy XD 
 Jeśli coś nie tak to piszcie. 

10 komentarzy:

  1. [Serdecznie więc witam kolegę :)]

    OdpowiedzUsuń
  2. [Uła, ten pan już mi się podoba :D Witamy!]

    OdpowiedzUsuń
  3. [Witamy, witamy i od razu wątek pytamy x)]

    OdpowiedzUsuń
  4. [Dziękuję. ^^ To co? Może wątek? :D]

    OdpowiedzUsuń
  5. [Jak masz pomysł, to możesz zacząć. :P A jak nie, to pomyślimy i może ja zacznę ;)]

    OdpowiedzUsuń
  6. [Ależ oczywiście, że mam. Nie mam tylko pomysłu.]

    OdpowiedzUsuń
  7. [Taaak, bo to mój człowiek <3 Tak samo jak Bartek B z twojej karty :D]

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaki stajl w karcie, fuck. Co to się wszyscy tak nagle pisać nauczyli? -.- No, ale co tam, i tak zaproponuję wątek to będę się opalać w blasku twej chwały! Okej, przekoloryzowuję :D

    OdpowiedzUsuń
  9. [Może mogliby się spotkać przy muszli koncertowej, gdzie któryś z nich mógłby ćwiczyć grę na skrzypcach? Jakoś nie potrafię wymyślić niczego ciekawszego...]

    OdpowiedzUsuń